Zatrzymalismy sie tutaj i spodziewalismy sie wiecej ale nic ciekawego nie ma. Jest jezioro ale jezioro to my mamy w domu. Jedna noc i spadamy. Do Antigua. Tutaj kazdy ma pistolet przy pasku a w lokalnej gazecie co ma 20 stron naliczylismy 16 zdjec roznych trupow. Duzo sie w tym kraju dzieje. Sami widzielismy jednego truposza zastrzelonego nie wiadomo za co na stacji benzynowej....