ciagle pod wrazeniem Palenque postanawiamy dostac sie do Calakmul – ruin Majow ukrytych naprawde gleboko w dzungli, do ktorych nie latwo sie dostac. Nic nam z tego jednak nie wyszlo. Dojechalismy do miasta Escarcega I tu utknelismy. Nikt nie chcial nas zabrac do Calakmul. A jak juz sie znalazl ochotnik to zniechecil nas cena za swoje uslugi. Odpuszczamy. Moze nastepnym razem sie uda.